w ,

Praca50.plus – nowy portal pracy z ogłoszeniami dla osób dojrzałych

W maju rozpoczął działanie serwis z ogłoszeniami o pracy Praca50.plus. Skierowany jest do osób 50+ i firm, które są otwarte na zatrudnianie właśnie tej grupy wiekowej.

Pracujecie w grupie agencji reklamowych i zajmujecie się głównie tworzeniem kampanii. Skąd pomysł na portal z ogłoszeniami o pracy?

Alicja Sielawa: Idea, że ma to być portal skierowany do tej konkretnej grupy pracowników, narodziła się w wyniku naszych doświadczeń związanych z silver economy. W ramach ONE House wyodrębniliśmy grupę spółek, które specjalizują się w komunikacji do osób 50+. Już pierwsze miesiące działania Grupy Silver, czyli Silver Agency, Silver Models i Silver Content Hub, pokazały, że są trzy ważne wyzwania, którymi powinniśmy się zająć: aktywizacja zawodowa tej grupy wiekowej; budzenie świadomości społecznej na temat sytuacji demograficznej, a konkretnie – zwiększającej się liczby ludzi po 50. roku życia i tego, jakie to ma skutki dla rynku pracy; oraz przełamywanie w pracodawcach obaw związanych z zatrudnianiem dojrzałych pracowników. Pamiętajmy, że mamy rynek pracownika trudności w rekrutacji są powszechne i dotyczą wszystkich.

Martyna Klimiuk:
Nasza grupa, owszem, zajmuje się tworzeniem kampanii reklamowych, ale nie tylko! W naszych szeregach są ludzie, którzy mają solidne podstawy i doświadczenie w tworzeniu m.in. aplikacji, stron i sklepów internetowych. I to dzięki ich pracy oraz doświadczeniu całego zespołu mógł powstać portal tak skomplikowany technicznie w tak krótkim czasie. Co prawda każdy projekt z definicji jest inny, jednak wiele procesów można wzajemnie implementować. Tak też podeszliśmy do tego serwisu. Mieliśmy ideę, badania i ludzi, którzy byli chętni i gotowi, aby zrealizować nasz pomysł, czego chcieć więcej?

Pracodawcy czują opór, żeby zatrudniać osoby 50+?

A.S. Niestety tak. Z naszych rozmów z pracodawcami wynika, że często deklaratywnie bardzo chcą być otwarci i nikogo nie chcą dyskryminować, ale gdy przychodzi do realnych wyborów i zapraszania na spotkania rekrutacyjne, to pojawia się jakaś blokada. Pracodawcy boją się, że osoby dojrzałe częściej chorują i zwiększają absencję w pracy. Zakładają, że nie radzą sobie z internetem czy nowymi aplikacjami. Przekonania te opierają się na stereotypach i najczęściej nie mają pokrycia w rzeczywistości. I właśnie o tym chcemy mówić głośno. Technologie rozwijają się bardzo szybko, trzeba być elastycznym i chcieć ciągle się uczyć, by nadążać. I z ludźmi 50+, którzy są aktywni zawodowo, tak jest! Nie ma ich na TikToku w takiej liczbie jak młodych, ale w zakresie swoich obowiązków zawodowych uczą się nowych rzeczy i są na to otwarci.

Czyli to atrakcyjna grupa z punktu widzenia pracodawców? Dzieci odchowane, większa stabilność, a zarazem chęć rozwoju? Może trochę idealizujecie ludzi 50+?

A.S. Zdecydowanie nie są idealni. (śmiech) Często twierdzą, że wiedzą lepiej i lubią narzucać młodszym sprawdzone rozwiązania. Spora grupa osób po 50. roku życia nie ma wiedzy, jak obecnie szukać pracy, nie mają świadomości, że istnieją systemy ATS, słowa klucze itd. Boją się też – podobnie jak pracodawcy – że nie poradzą sobie z technologią, że nie dogadają się z młodymi, że jeśli zmienią pracę i ją stracą, to… No właśnie, co wtedy? To jest wiek, gdy ludziom bardziej zależy na dobrym i wartościowym miejscu pracy, a mniej na walczeniu o karierę. Chcą czuć satysfakcję i otrzymywać adekwatne wynagrodzenie. Często zdarza się, że po wielu latach w jednym miejscu na wysokim stanowisku stają przed dylematem: „OK, nie chcę już poświęcać życia prywatnego pracy, chciałbym/chciałabym zwolnić, mieć mniejszą odpowiedzialność, ale kto mnie zatrudni na niższe stanowisko?”.

A odnośnie do rzeczy, o których warto głośno mówić: osoby dojrzałe dużo łatwiej dostosowują się do trudnych warunków, są bardziej elastyczne. Mogliśmy zobaczyć to w pandemii. Dla nich to nie był koniec świata, choć było to trudne przeżycie. Ale przecież przeszli już dużo – musieli pokonywać przeszkody, znajdować rozwiązania problemów. To dało im odporność, która zaprocentowała w pandemii.

Nie zapominajmy też, że mają wysoki szacunek do pracy i wysoki jej etos.

Jak tworzy się portal od zera i to w dodatku dla takiej specyficznej grupy, jak pracownicy 50+?

A.S. Zaczęliśmy od zbadania, jak wygląda obecnie rynek pracy osób 50+, zarówno w sposobach szukania pracy, jak i podejściu do samej zmiany stanowiska.

I.K. Naszym celem było powołanie do życia miejsca, które maksymalnie odpowiada na potrzeby osób 50+, i od tego etapu, czyli poznawania potrzeb, zaczęliśmy proces tworzenia user experience. Szukaliśmy odpowiedzi na pytania, jak silversi korzystają z internetu, na co zwracają uwagę, co budzi ich niechęć lub obawy, jakie mają przyzwyczajenia. Dzięki temu mogliśmy rozwinąć funkcjonalności, które faktycznie pomagają w realizacji celu – pozwalają znaleźć pracę. Poza tym ta sytuacja to win-win dla pracowników i dla pracodawców.

Skąd czerpaliście wiedzę? Robiliście swoje badania czy korzystaliście z gotowych źródeł?

I.K. Jedno i drugie. Research i badania stanowiły bardzo ważny etap tworzenia platformy, bo od tego, jak dobrze uda nam się poznać grupę naszych odbiorców, zależało powodzenie naszych działań. Dysponowaliśmy też dużą wiedzą jako agencja – mamy dostęp do badań przeprowadzanych na grupach silversów przez takie jednostki badawcze, jak IRCenter i Atena Research & Consulting. Posiadamy także doświadczenie zebrane podczas realizowania projektów z udziałem silversów, takich jak kampanie promocyjne dla firm z różnych segmentów rynku oraz tworzenie miesięcznika warszawskich seniorów #POKOLENIA.

Kluczowym elementem były na pewno testy użyteczności przeprowadzone na grupie
reprezentującej naszych potencjalnych odbiorców. Dzięki nim pozyskaliśmy wiedzę, w jaki sposób użytkownik korzysta z naszego produktu, co możemy w nim ulepszyć i jakie emocje wzbudza nasz portal. Zdradzę, że same pozytywne! Naprawdę, serwis został przyjęty z dużym entuzjazmem.

Badania są kosztowne, wasz projekt to start-up, a one z reguły nie dysponują dużymi środkami – przynajmniej do czasu wejścia inwestora. Jak udało się wam zrealizować badania?

M.K. Zgadzam się, że takie badania to dość kosztowna inwestycja, przy czym podkreślam słowo „inwestycja”. Jeśli nie zrobilibyśmy tego przed etapem kodowania frontów strony, to późniejsze koszty mogłyby okazać się dużo wyższe. W start-upie budżet jest ograniczony, ale wystarczy chwilę pogłówkować, aby znaleźć rozwiązanie. Nam udało się przeprowadzić badania bezpośrednio w naszej agencji, co obniżyło koszty, ale też pozwoliło na indywidualne dopasowanie.

I.K. Zależało nam na poznaniu prawdziwych wrażeń, jakich dostarczają wygląd i funkcje portalu. Przygotowaliśmy tzw. prototypy makiet funkcjonalnych, które były maksymalnie zbliżone do wersji, jaką użytkownik obejrzałby w internecie, i na tej podstawie zebraliśmy opinie. Jednym z wyróżników Praca50.plus, który był poddany testom, jest możliwość aplikowania bez CV, jeśli pracodawca tego nie wymaga. Badania potwierdziły, że osoby szukające pracy np. fizycznej chętnie skorzystałyby z takiej formy, ponieważ jest dla nich szybka i wygodna. Nie wymaga tworzenia CV, które czasem u silversów może stanowić barierę – a nam przecież zależy na maksymalnym ułatwieniu życia.

A.S. Dodam tylko, że badania pokazały, że portal otwarty na osoby 50+ w istotny sposób podnosi motywację do aplikowania. Jeśli pracownik wie, że nie zostanie odrzucony z powodu wieku, a takie obawy ma spora część pracowników już po 40. roku życia, to jego motywacja do wysłania swojego zgłoszenia jest na dużo wyższym poziomie.

A jest coś, co zaskoczyło was w trakcie badań?

I.K. Jasne! Za mały rozmiar tekstu. Co prawda na stronie umieściliśmy opcje jego powiększenia, ale, jak wyszło w testach, to nadal wymagało poprawy. Niemal każda z badanych osób zwracała uwagę na tekst i sygnalizowała, że jest za mały i treść przez to nieczytelna. Dla 30-latka nasz font może wydać się wielki, ale dla osób dojrzałych jest optymalny.

Martyno, powiedziałaś wcześniej, gdy przygotowywałyśmy się do wywiadu, że korzystaliście z najlepszych praktyk rynkowych i najnowocześniejszych technologii. Co to znaczy „najlepsze praktyki rynkowe”?

M.K. Oznacza to przede wszystkim spory reaserch! Zanim podjęliśmy decyzję, w jakiej technologii chcemy tworzyć cały portal, zweryfikowaliśmy rynek. Rozważyliśmy wszystkie plusy i minusy każdego z języków programowania. Sprawdziliśmy dostępność specjalistów i ich ceny, aby w przyszłości rozwój i utrzymanie serwisu były stosunkowo proste, ale i opłacalne. Jednym z czynników wyboru był również czas. Chcieliśmy postawić cały serwis w zaledwie sześć miesięcy i musieliśmy znaleźć do tego narzędzie. Zdecydowaliśmy się na taką technologię, która jest sprawdzona, popularna, rozwijalna oraz, co w sumie najważniejsze, bezpieczna. Do bezpieczeństwa strony przykładamy bardzo dużą wagę, dlatego technologia musiała spełniać nasze oczekiwania oraz wymogi prawne. Wszystko po to, by zapewnić poczucie komfortu pracownikom i pracodawcom, którzy podają na stronie poufne informacje na swój temat.

Jak wykazał eksperyment przeprowadzony przez Polski Instytut Ekonomiczny, szczególnie duże problemy ze znalezieniem pracy mają kobiety 50+, a ageizm w firmach ma się, niestety, dobrze. Czy będziecie działać na rzecz burzenia tych stereotypów i zmiany wizerunku osób 50+ wśród pracodawców? Jeśli tak, to w jaki sposób?

A.S. Proces zmiany postrzegania pracowników 50+ to praca na kilka najbliższych lat i musi on przebiegać w dwóch kierunkach. Z jednej strony faktycznie chcemy pokazywać w naszym serwisie i w bezpośrednich rozmowach z pracodawcami, jak dużą wartość mają pracownicy 50+ i jak kluczowe dla rozwoju firmy jest budowanie zespołów zróżnicowanych wiekowo. Oczywiście musi iść za tym wiedza, jak tworzyć komunikację w takich zespołach i otwierać się na różnice nie tylko wiekowe, lecz także w każdym innym obszarze. Z drugiej strony chcemy docierać do pracowników 50+ z wiedzą, jak dziś szukać pracy.

A jak się wam pracowało w zespole zróżnicowanym pod względem wieku?
Czy to było nowe doświadczenie? Co z niego wyniosłyście?

A.S. Dobrze, że o to pytasz, ponieważ różnorodność to istotna część tego projektu. Tworzymy zróżnicowany zespół nie tylko pod kątem wieku, lecz także doświadczenia, sposobu pracy, oczekiwań od współpracowników. Mam tu na myśli cały zespół pracujący nad serwisem, nie tylko nas trzy. Jeśli chodzi o wiek, ja musiałam uznać doświadczenie i specjalistyczną wiedzę osób, które są młodsze, ale też miałam okazję docenić moje kompetencje, które wynikają z liczby wcześniej zrealizowanych projektów.

I. K. Z perspektywy UX designerki, która z definicji chce maksymalnie odpowiadać na potrzeby odbiorcy, praca w zespole zróżnicowanym wiekowo była dużą wartością. Czerpanie z atutów każdego pokolenia, i poznanie różnych punktów widzenia pozwoliły mi dostrzec nowe wartości i na tej podstawie zaproponować optymalne rozwiązanie.

Jakie macie plany rozwoju? Co chcecie osiągnąć za pół roku, rok, trzy lata?

M.K. Tych planów jest cała masa, a nasza lista zadań ciągle się wydłuża. (śmiech) Z pewnością chcielibyśmy zostać portalem pracy numer jeden w tej kategorii wiekowej, pragniemy też zwiększyć świadomość ludzi zarówno na temat naszego portalu, jak i samego szukania pracy. Pamiętajmy, że Praca50.plus to coś więcej niż wyszukiwarka z ogłoszeniami. To również edukacja pracowników i pracodawców. Jeśli spojrzeć na samą stronę, to chcemy maksymalnie ułatwić wysyłanie zgłoszeń o pracę. W pierwszej kolejności rozwiniemy panel pracownika i tym sposobem zwiększymy liczbę zgłoszeń na oferty. Rozpisanych nowych funkcjonalności na liście zadań mamy wiele i z każdym miesiącem będzie można obserwować rozwój strony, co jest dla mnie największą radością.

A.S. Chcemy dotrzeć z naszym serwisem do świadomości całej grupy docelowej. To sygnał dla osób 50+: „Jesteście potrzebni, chcemy korzystać z Waszego doświadczenia, potrzebujemy Was w naszych zespołach. Twórzmy razem nasze firmy”. Zamierzamy podejmować też działania poza serwisem – będziemy edukować pracowników i pracodawców offline. Naszym marzeniem jest, by zatrudnianie osób 50+ było tak samo naturalne, jak osób młodszych.

Autor: Rozmawiała Aleksandra Laudańska, CEO Silver Content Hub

Temat numeru: aktywność zawodowa po 50. roku życia

Influencerka i fotografka burzą stereotypy